Dane |
Informacje |
|---|---|
|
IMIĘ: |
Czuszka |
|
WIEK: |
8 lat |
|
WAGA: |
3kg |
|
STAN ZDROWIA: |
Konieczny zabieg ekstrakcji kilku zębów. |
|
KASTRACJA: |
Tak |
|
ODROBACZANIE: |
Tak |
|
SZCZEPIENIE: |
Tak |
|
MICROCHIP: |
Tak |
- Historia Czuszki nie jest nam znana. Dziewczynka błąkała się przez kilka miesięcy po wsi, sporadycznie dokarmiana przez okolicznych mieszkańców. Była jednak bardzo płochliwa, nie dawała absolutnie do siebie podejść. Wspaniałej Fundacji Trop Warszawa po wielu nieudanych próbach, w końcu udało się zabezpieczyć Czusie i przekazać pod naszą opiekę. Jak zawsze zaczeliśmy od oceny zdrowia psiaka. Niestety Czuszka była w bardzo złym stanie. Zapchlona, pogryziona przez kleszcze, bardzo niedożywiona i odwodniona. A to dopiero początek jej problemów zdrowotnych. Wizyta u weterynarza przyniosła wiadomość, że Czusia ma rozległą przepuklinę pachwinową, którą natychmiast trzeba było operować. Na dodatek stan zapalny w pyszczku – usuneliśmy najbardziej chorę zęby. Malutka nadal ma kilka zębów, które trzeba wyrwać (nie mogliśmy tego zrobić za jednym razem ponieważ za długo przebywała w narkozie, jak na jej maleńkie i chore ciałko). Oprócz tego silne zapalenie spojówek, zatkane kanaliki łzowe. Obiecaliśmy temy Maluchowi, że początki nie będą najprzyjemniejsze, ale zrobimy wszystko żeby od teraz jej życie było najlepsze z możliwych. I tak się stało. Czuszka doszła do siebie zdrowotnie, behawioralnie to piesek, który nadal potrzebuje cierpliwej pracy opiekunów.
ZACHOWANIE
- Czusia jest psem płochliwym i bojącym się wszystkiego co nowe i nieznane. Ale kiedy już poczuje się pewniej z człowiekiem i w nowym miejscu jest największym pieszczochem świata. UWIELBIA być głaskana, miziana, drapana za uszkiem. Kiedy tylko ma okazję, domaga się uwagi i pieszczot od opiekuna. Lubi spać przytulona do człowieka. W domu jest pieskiem wesołym, merdającym ogonkiem, umiejącym odpoczywać. Spacery natomiast to dla Czusi nadal duże wyzwanie i stres. Po wyjściu z domu ciągnie do niego z powrotem. Dopiero po przejściu kilkunastu metrów, rozluźnia się i zaczyna iść pewniej. Kiedy zauważy innego psa lub człowieka, płoszy się i próbuje uciekać. Zdecydowanie potrzebuje Opiekunów, którzy będą mieli możliwość i czas na kontunuowanie pracy z nią i cierpliwe przyzwyczajanie jej, że spacery nie są niczym złym.
- Czusia potrafi zostawać sama w domu, nawet bez innego psa. Większość czasu wtedy śpi i odpoczywa. Nie zauważyliśmy u niej lęku separacyjnego. Nie piszczy, nie szczeka pod nieobecność opiekunów.
INNE PSY
- Na spacerach inne psy wywołują u Czuszki strach. Obawia się szczególnie dużych psów. Próbuje omijać je szerokim łukiem lub wdrapuje się na nogi opiekuna i prosi, aby wziąć ją na ręce. Natomiast w domu jest bardzo przyjaźnie nastawiona do naszego psiego rezydenta. Lubi spać przytulona do innego psa, ale nie jest w stosunku do niego natarczywa.
- Czuszka ma OGROMNY apetyt
Lubi jeść wszystko – karma sucha, mokra, najlepiej w dużych ilościach. Teraz, kiedy nabrała wagi jest przyzwyczajana do dwóch porcji suchej karmy dziennie.
- Boi się, zamiera ze strachu ale daje sobie wykonać wszelkie potrzebne zabiegi i czynności. Nie jest agresywna w gabinecie weterynaryjnym.
- Czuszka potrzebuje przejść zabieg ekstrakcji kilku zębów ponieważ ma w pyszczku stan zapalny dziąseł.
- Czusia nie ma choroby lokomocyjnej, ale jazda samochodem to dla niej jeszcze spory stres. Potrzebuje jechać na kolanach opiekuna. Ma za sobą kilka dłuższych podróży więc wiemy, że po jakimś czasie jazdy uspokaja się i zasypia na kolanach.
- Czuszka załatwia się na spacerach ale w domu również załatwia swoje potrzeby. Ma kilka, wybranych miejsc, gdzie rozkładamy dla niej podkłady i załatwia się wyłącznie na nie. Natomiast możliwe, że jeśli w domu będą dywany to będzie się załatwiała również na nie.
- Czuszka szuka domu, w którym będzie miała wsparcie w dalszym uczeniu się życia w mieście. Domu spokojnego i stabilnego. Opiekunów, którzy będą mogli cierpliwie pracować z nią nad nauką zachowywania czystości w domu i spacerowania. Wiemy, że jej życie do tej pory nie należało do łatwych więc nowi właściciele muszą nastawić się na to, że psinka będzie potrzebowała dużo czasu na zaklimatyzowanie się w nowym miejscu, i zbudowanie zaufania do nowych osób. Ale kiedy już to się uda, zyskacie najsłodszego kompana na życie. Czusia to piesek o małych gabarytach, ale wielkim sercu!
Warunki adopcji
Szanowni Państwo,
jesteśmy z Warszawy i tutaj prowadzimy Fundację. Tu również znajdują się wszyscy nasi podopieczni, którzy mieszkają w naszych prywatnych domach tzw. domach tymczasowych. Jednym z warunków adopcji jest osobiste zapoznanie z psem, czyli spacer przedadopcyjny. Obustronna decyzja o adopcji nie jest podejmowana natychmiast pod wpływem emocji, lecz po kilku dniach po przemyśleniu wszystkich za i przeciw.
Podpisanie umowy jest częścią wizyty przedadopcyjnej, która odbywa się w przyszłym miejscu zamieszkania psa. Podczas tej wizyty obecny jest zarówno przedstawiciel Fundacji – koordynator adopcji oraz tymczasowy opiekun.
W obecnej chwili nie mamy dodatkowego czasu, ani środków finansowych na działalność ogólnopolską, która wiązałaby się z jeżdżeniem setek kilometrów na spotkania przedadopcyjne, adopcyjne i poadopcyjne oraz aby rozwiązywać ewentualne problemy po adopcji czy szukać zaginionego psa.
Bardzo ważnym warunkiem adopcji jest obowiązkowe stawiennictwo z podopiecznym minimum raz na pół roku na spotkaniach organizowanych przez Fundację w Warszawie.
Ze względu na wymienione powyżej powody naszym podopiecznym szukamy domów w Warszawie i bliskich okolicach.
Dla osób spoza Warszawy, codziennie na naszym fb, grzecznościowo udostępniamy pieski szukające domów wg opisów, nie tylko w Warszawie, ale w całej Polsce.
Prosimy przeglądać naszą tablicę na www.facebook.pl/mikropsy (nie albumy i zdjęcia tylko tablicę) albo udać się do najbliższego schroniska. Z całego serca namawiamy na adopcję psów ze schroniska w Wojtyszkach (woj. Łódzkie) gdzie na dom czekają dosłownie tysiące psiaków. Gwarantujemy, że odwiedzając osobiście chociażby to schronisko znajdziecie Państwo wymarzonego przyjaciela.
Podkreślamy, że do każdego schroniska warto pojechać osobiście. Zdjęcia nie odzwierciedlają wielkości/mniejszości psów, dlatego namawiamy z całego serca na wizytę w schronisku i ratunek dla piesków. Naprawdę, proszę nam wierzyć, że w każdym takim miejscu są piękne i mądre psiaki, które zasługują na danie im szansy. Pomóżcie nam zmieniać świat na lepsze, prosimy.
Nasz podopieczny trafił do nas w bardzo ciężkim stanie. Przez wiele miesięcy wraz ze sztabem weterynarzy specjalistów w danych dziedzinach stawialiśmy psa na 4ry łapy. Leczenie jednak się nie zakończyło. W Wasze ręce chcemy oddać nasze ukochane zwierzę, którego powrót do zdrowia jeszcze się nie skończył. Dlatego też kontrole i ew operacje czy inne muszą odbywać się u weterynarzy prowadzących, którzy od samego początku podejmowali próby zakończone sukcesem aby nasz psiak powrócił do (prawie) zdrowia. Wszyscy weterynarze specjaliści z usług których od lat wielu korzystamy znajdują się w Warszawie
Szanowni Państwo,
pieski przebywające w naszej Fundacji to zwierzęta, które w życiu nie zaznały dobra od człowieka. Zostały przez niego skrzywdzone i naszym zadaniem jest to naprawić. Praca z psem zaczyna się od momentu, kiedy trafia od do domu tymczasowego (nie prowadzimy schroniska, wszyscy nasi podopieczni znajdują się w naszych mieszkaniach w całej Warszawie), a kończy się wiele lat później, kiedy mieszka już w domu stałym.
Pracujemy z psami pod okiem behawiorystów, obserwujemy reakcje w różnych sytuacjach. Przystosowujemy je do powrotu do normalnego życia. Do regularnych posiłków, spacerów, spania w łóżkach i poprawnej komunikacji z ludźmi oraz innymi zwierzętami. Większość z piesków wciąż boi się człowieka, wysokich tonów, hałasu, nagłych ruchów. Reagują różnie, począwszy od agresji, skończywszy na wycofaniu się i chowaniu pod fotelem czy łóżkiem.
Nasze pieski bywają negatywnie nastawione do dzieci, ale nie tylko z powodu agresji, lecz nadmiernej wrażliwości i bardzo ciężko znoszą niedelikatne traktowanie oraz brak wyczucia, co ma miejsce w przypadku małych pociech. Zdając się na nasze doświadczenie w pracy z psami i określaniem ich zachowań nie jesteśmy z stanie zagwarantować, że dziecko będzie bezpieczne. Nie możemy ryzykować zdrowia i życia Państwa dzieci. Liczymy na zrozumienie.
