Oddam PSA, byle komu byle gdzie byle pozbyć się problemu

Wielokrotnie słyszymy, że utrudniamy adopcje, że jakim prawe stawiamy warunki adopcji, przecież Pani która dzwoni po pieska bardzo go chce i że kocha i miała wcześniej i żadnych warunków nikt nie stawiał tylko my robimy problemy. 

Schroniska pękają w szwach. Ciągle nowe szczeniaki, porzucone psy, cierpiące, odbierane interwencyjnie. Tak wygląda rzeczywistość „dobrych domków” i tych dobrych rąk, które tak chętnie wyciągane są po szczeniaka. Kolejnego, bo poprzedni padł, zabił go samochód, „uciek i gupi” był bo nie wrócił”. Dla dzieci, które właśnie wymarzyły sobie pieska oraz dla osób, które kochają w zupełnie inny sposób niż my.  

Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Ut elit tellus, luctus nec ullamcorper mattis, pulvinar dapibus leo.

Udostępnij:

Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on pinterest
Pinterest
Share on linkedin
LinkedIn